„Negocjuj swoje życie” – Jak rozmawiać o czasie, pracy i pieniądzach, żeby odzyskać przestrzeń dla siebie
Większość ludzi nie potrzebuje kolejnego kursu zarządzania sobą w czasie.
Oni potrzebują przestać robić za trzech.
Potrzebują mniej zgód na cudze priorytety, więcej miejsca na własne potrzeby i odwagi, by zacząć negocjować warunki, a nie tylko się do nich dostosowywać.
Bo prawda jest taka:
- Jeśli nie nauczysz się negocjować swojej przestrzeni, ktoś wypełni ją za Ciebie.
- Jeśli nie powiesz jasno, co jest dla Ciebie za dużo — ludzie będą zakładać, że „jest okej”.
- Jeśli nie postawisz granicy — nie dostaniesz więcej czasu, mniej obowiązków ani wyższego wynagrodzenia.
To się nie dzieje samo. To trzeba sobie wynegocjować.
Pytania, które trzeba zadać zanim znów powiesz „tak”
Czy naprawdę mnie na to stać — czasowo, emocjonalnie, finansowo?
Czy zgadzam się na coś, bo chcę — czy dlatego, że boję się odmówić?
Czy moje „tak” wobec innych nie jest przypadkiem „nie” wobec mnie?
Czy to, co daję, jest proporcjonalne do tego, co otrzymuję?
Psychologia granic i uznania: naucz się mówić „stop” zanim się wyczerpiesz
W psychologii interpersonalnej istnieje pojęcie tzw. zarządzania oczekiwaniami – to zdolność do świadomego komunikowania, ile jesteś w stanie dać, na jakich zasadach, za jaką cenę i w jakim zakresie.
Ludzie często przekraczają własne granice nie dlatego, że są wykorzystywani, ale dlatego, że nie mówią, gdzie ta granica przebiega. Robisz za dużo w pracy? Bo ktoś uznał, że możesz. Nie masz czasu dla siebie? Bo cały oddajesz innym. Zarabiasz mniej, niż powinieneś? Bo nigdy nie zapytałeś o więcej.
I to nie jest Twoja wina. Ale to może być Twoja decyzja — żeby tak dalej nie było.
💡 Negocjowanie to nie walka. To wyraz szacunku do siebie
Negocjowanie nie oznacza stania z podniesionym głosem i żądaniem.
To oznacza bycie w kontakcie ze sobą i przekładanie tego na relację z drugim człowiekiem.
To:
– „Nie dam rady wziąć tego projektu, ale mogę pomóc w ograniczonym zakresie.”
– „Mam za dużo na głowie. Potrzebuję realnego wsparcia.”
– „Wykonuję więcej niż moja umowa przewiduje. Chciałbym porozmawiać o wyrównaniu wynagrodzenia.”
– „Mam zbyt mało czasu dla siebie. Czy możemy inaczej podzielić obowiązki domowe?”
To nie są fanaberie.
To realne rozmowy dorosłych ludzi, którzy chcą żyć w równowadze.
🧠 Cytaty, które pomagają odzyskać odwagę
„Nie jesteś zbyt wiele. Po prostu długo byłeś zbyt cicho.”
— Nedra Glover Tawwab
„Zasługujesz na to, żeby być dobrze opłacanym za swoją wartość – nie za to, ile wytrzymasz.”
— Brianna Wiest
„To, na co się godzisz, staje się Twoją rzeczywistością.”
— Danielle Laporte
Jeśli czujesz, że robisz za dużo, zarabiasz za mało i masz za mało przestrzeni — nie próbuj „lepiej tym zarządzać”. Zacznij tym inaczej rozmawiać.
Pozostańmy w kontakcie na LinkedIn
Jeśli zainteresował Cię ten temat, koniecznie zajrzyj na mój blog o rozwoju osobistym.
Znajdziesz tam więcej inspirujących artykułów, praktycznych porad i motywujących treści, które pomogą Ci w codziennym doskonaleniu siebie.
Ustalanie celów a autosabotaż. Co powoduje sabotowanie samego siebie?
Praca domowa: Negocjuj swoje życie, krok po kroku
🔹 Poziom 1: Zrób bilans
Na jednej kartce napisz:
👉 „Co daję innym?”
👉 „Co dostaję w zamian?”
Nie chodzi o perfekcyjną symetrię. Chodzi o to, żeby nie wypłukiwać się z siebie w relacjach zawodowych, rodzinnych, społecznych.
Zaznacz miejsca, gdzie ta równowaga jest zaburzona.
🔹 Poziom 2: Zidentyfikuj, gdzie potrzebujesz renegocjacji
Zadaj sobie pytania:
– Gdzie robię więcej, niż czuję, że powinienem?
– Gdzie moje „tak” jest z lęku, a nie z chęci?
– Gdzie nie rozmawiam o pieniądzach, bo się boję, że „to nie wypada”?
Wybierz jedno z tych miejsc i zapisz:
👉 Co chcę zmienić
👉 Co jestem gotowy powiedzieć
👉 Jakie są moje realne potrzeby
🔹 Poziom 3: Zaplanuj rozmowę
Nie działaj impulsywnie. Usiądź, przygotuj 3 zdania, które chcesz powiedzieć — rzeczowo, spokojnie, bez tłumaczenia się. Np.:
„Chciałbym porozmawiać o zakresie mojej pracy. Zauważyłem, że od jakiegoś czasu wykonuję zadania wykraczające poza umowę i czuję, że czas to uporządkować.”
Albo:
„Potrzebuję renegocjować nasz podział obowiązków. Nie mam już przestrzeni, żeby robić to wszystko sam.”
To nie konflikt. To akt dorosłości i szacunku do siebie.
Możesz nadal robić wszystko. Zarabiać za mało. Nie mieć czasu. Dźwigać, znosić, przystosowywać się. Ale możesz też zacząć rozmawiać. Bo świat nie będzie czytał Ci w myślach. A Ty nie musisz być cichy, grzeczny i dostępny non stop, żeby być „dobry”.
Negocjuj swoje życie. Bo nikt nie zrobi tego za Ciebie.
Dobrego dnia.
Michał
Autor: dr Michał Chmielecki, MSc
Od ponad 15 lat doradzam firmom i klientom indywidualnym, prowadzę szkolenia menedżerskie i coaching rozwoju osobistego. Mam nadzieję, że Projekt Przywództwo pomoże Ci rozwijać wiedzę w zakresie komunikacji i przywództwa oraz zainspiruje Cię do wdrażania zmian i ciągłego rozwoju.