Dlaczego kandydaci na członków zarządu coraz częściej sięgają po executive coaching?
Dlaczego kandydaci na członków zarządu coraz częściej sięgają po executive coaching?
Awans do zarządu to moment przełomowy w karierze menedżera. To nie tylko zmiana stanowiska, ale przede wszystkim jakościowa zmiana roli: z operacyjnego zarządzania wchodzimy w świat strategicznych decyzji, polityki wewnętrznej i zewnętrznej ekspozycji.
Nic dziwnego, że coraz więcej kandydatów na członków zarządu sięga dziś po executive coaching. Powód jest prosty – to właśnie przygotowanie psychologiczne, komunikacyjne i strategiczne decyduje, czy nowy członek zarządu poradzi sobie w tej roli, czy szybko zostanie przytłoczony presją.
Nowa rola, nowe ryzyka
Bycie w zarządzie oznacza inny poziom odpowiedzialności:
Presja decyzyjna – każdy wybór wpływa na całą firmę, a nie tylko na dział.
Polityka wewnętrzna – trzeba umieć budować wpływ, negocjować z równymi sobie i bronić pozycji w grze interesów.
Ekspozycja zewnętrzna – od komunikacji z inwestorami po wystąpienia publiczne.
Samotność decyzyjna – im wyżej w hierarchii, tym mniej osób, z którymi można otwarcie podzielić się wątpliwościami.
Wielu menedżerów nie docenia tego skoku – dopiero w praktyce widzą, jak duża jest różnica między byciem dyrektorem a członkiem zarządu.
Dlaczego executive coaching staje się narzędziem strategicznym
Przygotowanie psychologiczne – odporność na presję, umiejętność panowania nad emocjami w sytuacjach konfliktowych.
Kompetencje komunikacyjne – jasne przekazywanie decyzji, wystąpienia przed inwestorami, mediami czy dużymi zespołami.
Myślenie polityczne i strategiczne – budowanie sojuszy, przewidywanie ruchów innych członków zarządu, zarządzanie wpływem.
Bezpieczna przestrzeń do refleksji – coach staje się partnerem do rozmów o dylematach, które trudno omawiać z zarządem czy zespołem.
To właśnie dlatego executive coaching nie jest już traktowany jako „luksus”, ale jako realna inwestycja w powodzenie w nowej roli.
Case study: menedżer przed awansem
Jeden z moich klientów przygotowywał się do objęcia stanowiska członka zarządu w firmie technologicznej. Technicznie był świetny, ale wiedział, że będzie musiał prowadzić negocjacje z inwestorami i publicznie reprezentować firmę – obszary, w których brakowało mu pewności.
Praca 1:1 pozwoliła mu zbudować własny styl komunikacji, nauczyć się zarządzać stresem w wystąpieniach i przygotować strategie wpływu w relacjach z innymi członkami zarządu. Dzięki temu pierwsze miesiące na stanowisku nie były pasmem prób i błędów, ale świadomym budowaniem pozycji.
Odwiedź i zasubskrybuj mój kanał YT o przywództwie. To skondensowana dawka konkretów o zarządzaniu ludźmi, negocjacjach, rozwoju osobistym i skutecznym działaniu. Zero lania wody, tylko praktyczne narzędzia, które pomogą Ci działać mądrze i skutecznie.
Dziś awans do zarządu to nie tylko kwestia kompetencji merytorycznych. To także umiejętność zarządzania sobą, komunikowania się w warunkach presji i budowania wpływu na najwyższym szczeblu. Kandydaci, którzy chcą wejść w tę rolę świadomie, coraz częściej inwestują w executive coaching – i zyskują przewagę już na starcie.
👉 Jeśli przygotowujesz się do wejścia do zarządu albo chcesz wzmocnić swoje kompetencje na najwyższym szczeblu, sprawdź: Executive coaching
To program, który daje przestrzeń i narzędzia, by w nowej roli nie tylko przetrwać, ale realnie odnieść sukces.
Dobrego dnia.
Michał
Autor: dr Michał Chmielecki
Od ponad 15 lat doradzam firmom, liderom i przedsiębiorcom, prowadzę szkolenia menedżerskie, executive coaching i mentoring przywódczy . Mam nadzieję, że Projekt Przywództwo pomoże Ci rozwijać wiedzę w zakresie komunikacji i przywództwa oraz zainspiruje Cię do wdrażania zmian i ciągłego rozwoju.
Zapraszm również do śledzenia mnie na LinkedIN. Znajdziesz tam kilkaset merytorycznych artykułów o przywództwie, negocjacjach i wywieraniu wpływu w biznesie.
Michał Chmielecki prowadzi szkolenia
Szkolenia menedżerskie
Szkolenia z negocjacji
Szkolenia w języku angielskim
Komunikacja międzykulturowa w biznesie