Pilne czy ważne

Ta strategia przypomina nieco zarządzanie czasem, ale odnosi się do skali całego tygodnia. Codzienna bieganina często pochłania nas do tego stopnia, że tracimy z oczu to, co naprawdę istotne. Nieustannie powraca do nas odwieczny konflikt pilnego z ważnym. Marnujemy czas zajmując się niewielkimi, pilnymi sprawami, podczas gdy powinniśmy raczej skupiać się na sprawach większych i istotniejszych, choć być może nie tak pilnych.

W nadchodzącym tygodniu postaraj się wziąć odwet na chaosie i nieporządku obierając jeden główny cel, który koniecznie chcesz osiągnąć. Możesz również wytypować dwa poboczne cele jeśli czujesz, że będzie to dla Ciebie dobre, ale nie więcej.

Pod koniec tygodnia przyjrzyj się swoim postępom. Czy wyznaczenie sobie celów poskutkowało w poprawieniu Twojej wydajności? Jeśli skupiałeś się tylko na trzech głównych celach, jakie przyniosło to skutki?

Read More